czwartek, 7 listopada 2013

"Ida" - Film


"Wybitne dzieło, delikatny, wyciszony, głęboki, zapierający dech w piersiach..." 
Barbara Hollender , Rzeczpospolita.
"Najdojrzalszy film ostatnich lat, mówiący szeptem tam, gdzie inni krzyczą..." 
Tadeusz Sobolewski, Gazeta Wyborcza.
"Świadectwo jak mniej znaczy więcej, żarliwa siła gry aktorskiej i doskonałej fabuły..." 
A. O. Scott, The New York Times.

Dwa Złote Lwy za najlepszy film i dla najlepszego producenta, nagroda specjalna na MFF w Toronto i wygrany Konkurs Międzynarodowy najlepszy film na WFF.


Tak o filmie "Ida" piszą filmowi krytycy i takie oto m.in. nagrody zdobywa w Polsce jak i na świecie. Cóż ja mogę dodać, kiedy już tyle dobrego zostało powiedziane, a niczego na niekorzyść odnaleźć nie sposób. Mimo wszystko drzemie we mnie silna chęć przybliżenia treści i wyrażenia osobistej opinii.



Zacznę od uświadomienia, że nie jest to dzieło przeznaczone dla szerokiej publiczności, więc jeśli ktoś szuka w kinie rozrywki, może śmiało pominąć dzisiejszą recenzję. "Ida" to kultura wysoka, Sztuka przez duże "S". Wnętrza kina przesiąknięte zapachem popcornu i coli, stały się na 80 min teatrem.
 
Jest to dramat reżyserii Pawła Pawlikowskiego, jest to również powrót reżysera do Polski po latach dobrowolnej emigracji.  Główna bohaterka Anna, osierocona zakonnica, tuż przed złożeniem ślubów z nakazu siostry przełożonej odwiedza swoją jedyną krewną, ciotkę, stalinowską sędzinę. Połączenie dwóch odległych osobowości, które wyruszają we wspólną podróż do rodzinnej miejscowości, wgłąb własnych uczuć i pragnień, wgłąb trudnej historii polskiego narodu.


Film za sprawą wątku odkrywania tajemnicy śmierci żydowskich przodków, często jest porównywany do "Pokłosia" Władysława Pasikowskiego. Jednak w tym przypadku nie mamy do czynienia z ekspresją rozdmuchanych emocji i krwi oblewającej oczy widza. Jest natomiast spokojny czarno-biały film, którego każdy pojedynczy kadr jest wspaniałym zdjęciem przenoszącym nas w lata 60-te, a to dzięki debiutującemu operatorowi Łukaszowi Żal. W "Idzie" przede wszystkim przemawia mowa ciała. Wyciszenie daje szansę na przemyślenia pojawiające się na bieżąco w trakcie seansu.


Odtwórczynie głównych ról wykazały się wielkim talentem mogąc udźwignąć ciężar filmu polegający na porozumiewaniu się z widzem w głównej mierze językiem ciała. Agata Kulesza, która gra ciotkę, już wiele razy pokazała wysokie umiejętności aktorskie tak jest i tym razem. Natomiast co ciekawsze tytułową Idę zagrała debiutująca aktorka Agata Trzebuchowska, 21-letnia studentka, nie posiadająca wcześniejszego doświadczenia w pracy przed kamerą. Wiele czasu zajęły poszukiwania dziewczyny, która zagrałaby główną rolę, lecz żaden casting nie przyniósł oczekiwanych efektów. Dopiero przypadkowo napotkana w kawiarni przez Małgorzatę Szumowską piękna dziewczyna o długich blond włosach i dużych oczach okazała się strzałem w dziesiątkę. Trzebuchowska w niesamowity sposób wykorzystała swoją szansę i dzięki pomocy obsady filmowej spełniła się w roli Idy. Warto zaznaczyć też udział Dawida Ogrodnika, którego talent aktorski miałem możliwość zachwalać w "Chce się żyć".


Utkwił mi w pamięci cytat, wypowiedziany przez Wandę (ciotkę Idy) "Oświecać gnój witrażami?". "Cała Ewa, kolorowe witraże przy krowim gównie."

Podsumowując, "Ida" to film, który warto obejrzeć, chociaż wiem, że nie każdemu przypadnie do gustu. Dla mnie to wielki film, tak odmienny od reszty, że pozwalający się wyrwać od codzienności i wyruszyć w podróż wgłąb samego siebie wraz z bohaterkami....





Za tydzień film, który dla odmiany powinien dać wiele adrenaliny, "Wyścig".
Zapraszam! ;]

6 komentarzy:

  1. opis i zwiastun jest naprawdę ciekawy :)

    OdpowiedzUsuń
  2. fajny post !
    http://rozaliafashion.blogspot.com/2013/11/udobuy-ciekawostki.html

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękuję serdecznie za odwiedzenie mojego bloga :) Szkoda, że nie możesz pozwolić sobie na taki domowy chleb zbyt często - jest na prawdę świetny :) Co do posta - film wygląda na bardzo interesujący. Na pewno obejrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Genialna notka :) buziaczki ii powodzenia w dalszym blogowaniu :*

    + zapraszam do siebie :) http://monmondeefou.blogspot.com/

    Udanego weekendu :*

    OdpowiedzUsuń
  5. film zapowiada się ciekawie ;) muszę obejrzeć .

    http://marttfashion.blogspot.com/2013/11/sheinside.html
    ps. Klikniesz u mnie w link sheinside ? Bardzo proszę ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny post ;) Może oglądnę ten film ? Zapowiada się ciekawie :)
    Ładne masz fotki <3

    Zapraszam do siebie mam nową notkę :
    http://vicki-chanel.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...